piątek, 5 marca 2010

Troszku martwej natury

Pierwsze lecje z martwą naturą bardzo dużo dają. Dobrze jest wiedzieć że zaczyna się wszystko od początku takie jak powinno być... człowiek dopiero w tedy poznaje tak oczywiste rzeczy jak np. punkty zbiegu. Potem tak naprawde choć w pada wiele rzeczy w ucho to nawet jeśli się zapomni ich nazw to liczy się stosowanie ich regół, jak w dekalogu, jesli przestrzegasz danej regóły wówczas jesteś czysty. Jednak jak w życiu nie ma podziału na czarne i białe, tak samo w dobrym rysunku choć widzi się coś to czasem nie ma sposobu by to przenieść takim jakim jest... w tedy wkracza wyobrazina a raczej sprawne oko i bez mierzenia drobny szkic w trudnym miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz